52,46 zł
10 tys. produktów w ofercie
Bezpieczne zakupy
Wysyłka w 24h
99% Klientów poleca nasz sklep
Też masz z tym wielki problem? Z jednej strony niedosuszenie włosów kończy się niesforną fryzurą, z drugiej strony nie zawsze masz czas na to, by pół godziny bawić się z suszarką. Do tego obawiasz się, że gorący podmuch pozbawi Twoje włosy blasku i zdrowia. Na suszenie włosów w bezpieczny, ale i ekspresowy sposób jest jednak kilka dobrych, przetestowanych sposobów. Poznaj je i korzystaj z nich, by i od dziś Tobie ułatwiły życie i pozwoliły cieszyć się fantastyczną fryzurą, nawet kiedy zaśpisz do pracy.
Im więcej wody pozostawisz na włosach, tym więcej czasu zajmie Ci ich późniejsze suszenie. Dlatego jeśli i Ty zastanawiasz się nad tym, jak szybko wysuszyć włosy o poranku, to musisz pamiętać, by najpierw je do tego dobrze przygotować. Jeszcze pod prysznicem odciśnij więc dłońmi nadmiar wody z włosów. Nie wyżynaj ich jednak i nie skręcaj ich w ślimaka. Mokre włosy są o wiele bardziej delikatne i narażone na wszelkiego typu podrażnienia i uszkodzenia. Dlatego odciskaj wodę, jedynie ściskając lekko kosmyki. Teraz potrzebujesz wytrzeć włosy, ale pod żadnym pozorem nie rób tego zwykłym frotowym ręcznikiem. W hurtowniach fryzjerskich zakupisz np. specjalne ręczniki papierowe, których używają też fryzjerzy. To dobry wybór, ponieważ takie ręczniki są delikatne dla włosów, ale bezwzględne dla nadmiaru wody. Możesz też użyć bawełnianej koszulki bądź ręcznika z mikrofibry. To konieczne zanim sięgniesz po suszarkę do włosów.
Najlepszym sprzymierzeńcem przy porannych zabiegach jest oczywiście mocna suszarka do włosów. Gorący strumień powietrza szybko rozprawia się z mokrymi włosami, ale czy to jest na pewno bezpieczny sposób? Wiadomo bowiem, że wysoka temperatura uszkadza włosy i wcale nie tylko podczas nawijania ich na lokówkę, czy prostowania za pomocą prostownicy. Spokojnie, znamy na to rozwiązanie – spray termoochronny. To świetny sposób, by zabezpieczyć włosy przed wysoką temperaturą nawet podczas dłuższego suszenia. Spryskaj więc jeszcze wilgotne włosy sprayem i dopiero wtedy sięgnij po suszarkę. Takie spraye często mają podwójną rolę. Zapewniają bowiem Twoim włosom przy okazji blask i zdrowy wygląd.
Gdzie suszyć włosy? Jeśli masz możliwość wywietrzenia łazienki, to zrób to, by pozbyć się wilgotnego powietrza. Możesz jednak przenieść się też do sypialki albo na przedpokój przed lustro, gdzie włosy wysuszysz znacznie szybciej niż łazience. By nie uzależniać się od gniazdek, zwróć uwagę, by Twoja suszarka posiadała dłuższy, obrotowy kabel.
Suszenie zacznij od nasady głowy. Możesz na początku włosy skierować do dołu i zacząć je suszyć od karku w kierunku ich wzrostu. To sprawi, że będą lepiej uniesione od nasady. Następnie susz od czoła, tak by strumień powietrza skierowany był w dół, dzięki czemu domkniesz łuski włosów i zapewnisz im lepszą gładkość. Włosy zdecydowanie szybciej wysuszysz, używając gorącego powietrza, ale jeśli czujesz, że parzysz nim skórę głowy, to zdecydowanie wybierz mniejszy poziom ciepła. Suszenie obowiązkowo zakończ zimnym nadmuchem. Po zabiegu przeczesz włosy i upewnij się, że są suche, jeśli nie, to dosusz je, inaczej będą się puszyć i wywijać w swoją stronę.
Czym suszyć włosy? Oczywiście przydatna będzie dobra suszarka do włosów. Istotny jest dobór właściwych parametrów, a przede wszystkim mocy i prędkości nadmuchu. To właśnie silny podmuch pozwoli Ci doprowadzić włosy do wymaganego stanu, ale w o wiele krótszym czasie i nawet przy średniej mocy temperatury.
To jest dobre pytanie, ale odpowiedź nie jest jednoznaczna. Tak, niszczysz włosy, jeśli używasz przestarzałego sprzętu, zbyt gorącego powietrza, a włosów nie chronisz np. sprayem termoochronnym.
Nie niszczysz włosów, jeśli wybierzesz suszarkę z mocniejszym nadmuchem, który pozwoli Ci wysuszyć włosy szybciej, ale i bezpieczniej, ponieważ przy silniejszym strumieniu powietrza i opcji jonizacji, możesz zrezygnować z bardzo wysokiej temperatury. Zwróć też uwagę, by nie trzymać suszarki zbyt blisko włosów, przez co zmniejszasz ryzyko popalenia czy nadmiernego przesuszenia włosów.
Wolisz bardziej naturalne sposoby? Też możesz z nich korzystać, ale jeśli myślisz, że lepszym rozwiązaniem jest mycie włosów na noc, to możesz być w dużym błędzie, zwłaszcza jeśli kładziesz się spać z mokrymi włosami. Narażasz je wtedy na łamanie i osłabienie. Mało tego, włosy przez noc stają się bardzo niesforne i stworzenie z nich jakiejkolwiek fryzury oznacza spędzenie przed lustrem mnóstwa czasu. Ponadto będziesz zmuszona sięgnąć po cały sztab kosmetyków i prostownicę albo lokówkę. Jeśli już koniecznie chcesz włosy myć przed spaniem, to zanim się położysz wysusz je suszarką przy użyciu chłodniejszego nawiewu, a na noc zawiąż je w luźny, wysoki kucyk. Włosy wtedy uniosą się u nasady, nie będą podatne na wycieranie się czy łamanie i pozwolą Ci rano w ekspresowym tempie ułożyć nienaganną fryzurę.
Przeczytaj też: szczotkowanie włosów.
